Jak działają internetowi oszuści?
Jedną z najbardziej powszechnych metod wyłudzania pieniędzy od nieświadomych internautów jest tzw. „oszustwo na brokera”. Cyberprzestępcy, reklamując się m.in. na portalach społecznościowych, oferują szybki i duży zysk, np. zachęcając do inwestowania w akcje znanych firm lub kryptowaluty.
Inwestor loguje się na fałszywej platformie, a następnie odbiera telefon od konsultanta, który podpowiada, w jaki sposób przelać pieniądze w celu osiągnięcia dużych zysków, albo instruuje, jak zainstalować na komputerze specjalne oprogramowanie, które ma okazać się wsparciem w procesie inwestowania. Niestety, taki program to sposób na przejęcie kontroli nad urządzeniem i uzyskanie dostępu do konta bankowego. Następnie dochodzi do jego „wyczyszczenia”, a skuszony szybkim zarobkiem inwestor zostaje pozbawiony swoich oszczędności.
Bardzo powszechne jest też wyłudzanie danych osobowych, które następnie cyberoszuści wykorzystują do różnych celów, np. wyłudzania kredytów/pożyczek, robienia zakupów na Twój koszt albo podszywania się pod Twoją osobę, np. na rynkach FOREX.
Efekt? Poważne konsekwencje finansowe i osobiste, a nawet poniesienie odpowiedzialności cywilnej lub prawnej. Aby stać się ofiarą takiego oszustwa, wystarczy niewiele – zwykle udostępnienie cyberprzestępcy skanu lub zdjęcia swojego dowodu osobistego.
Dlatego w sytuacji, gdy padłeś ofiarą oszustwa internetowego, nie czekaj i nie działaj na własną rękę.
Przekaż swoją sprawę profesjonalistom – im szybciej to zrobisz, tym większe będą szanse na odzyskanie wyłudzonych pieniędzy i ukaranie oszusta!
